W Polsce marnowało się ok. 9 milionów ton jedzenia rocznie. To przerażająca ilość, która powinna trafić do najbardziej potrzebujących. Na szczęście doczekaliśmy zmian dzięki którym sklepy przestaną wyrzucać żywność, a tysiące ton jedzenia trafi do sektora pozarządowego, legalnie i bez problemu. Jest to realna szansa na zdroworozsądkowe zagospodarowanie żywnością i skierowanie jej we właściwe miejsce. Wszystko za sprawą nowej ustawy o przeciwdziałaniu marnowaniu żywności, która weszła w życie 18 września br. i wprowadziła nowe obowiązki dla sektora handlu. Od teraz sklepy wielkopowierzchniowe i hurtownie muszą z mocy prawa zawrzeć umowę z wybraną organizacją pozarządową i nieodpłatnie przekazywać jej żywność.

Dotyczy to podmiotów o powierzchni sprzedaży powyżej 250 mkw. (przez pierwsze dwa lata powyżej 400 mkw.), czerpiących co najmniej 50 proc. przychodów ze sprzedaży żywności. Niewątpliwie są to rewolucyjne i bardzo korzystne zmiany dla NGO.

Organizacje pozarządowe otrzymają produkty spełniające wymogi prawa żywnościowego, które mimo to zostałyby uznane za odpady ze względu na wady wyglądu samych środków spożywczych lub ich opakowań albo z powodu zbliżającego się upływu terminu przydatności do spożycia lub daty minimalnej trwałości. Darowizny trafią do organizacji, których celem statutowym jest np. pomoc społeczna lub działalność charytatywna polegająca na dożywianiu potrzebujących.

1 marca 2020 r. wejdą w życie przepisy ustawy dotyczące opłat. To znaczy, że sprzedawcy zapłacą 0,1 zł za 1 kg zmarnowanych produktów. Sami będą obliczać ich wysokość na koniec roku kalendarzowego i do 30 kwietnia wpłacać na konto organizacji. Za niespełnienie tego wymogu grozić będzie kara od 500 zł do 10 tys. zł.

Treść ustawy znajdziecie tu: folder-documents-icon


Źródło: https://www.rp.pl/ , https://www.sejm.gov.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *